kwi 25 2006

przed testami


Komentarze: 2

upsss..jutro testy gimnazjalne.. poradze sobie? czy dostane sie do wymarzonego liceum? po raz pierwszy w życiu odczuwam presje jeśli o to chodzi. właściwie od tego zalezy moja przyszłość.. a może zamiast iść do tej wymarzonej klasy bede musiała sie zadowolić jakąś podrzędną szkołą? moje oceny..gorzej niż słabe.. co będzie dalej ze mną? Moje marzenie..jakże nierealne.. w przyszlości farmacja..

 

Przyszłośc.. chciałabym żeby była pewna..

stabilna..

zielony kamienno drewniany domek nad jeziorem...

stadko dzieci..

czerwone skórzane meble..

i wyciszana sypialnia pełna luster i świec...

takie nierealne..

jak wycieczka do Islandii..

marzenia które nigdy sie nie spełnią.. ale trzeba je utrzymywać.. pięlęgnować, bo bez marzeń nic nigdy nie osiągniemy..

 

 

zapraszam do mojego świata

pełnego barw i zapachów

gdzie wszystko piękne i nierealne jest piękne.

oddziela go gruba bariera..

od świata który mnie niszczy

świat w którym można latać

jeśli tylko sie mocno w to uwierzy

zapraszam...

do świata dzięki któremu wciąż żyje...

lilith691 : :
28 kwietnia 2006, 22:25
Marzenia, marzenia, marzenia:) Każdy je ma. I na szczęście można je osiągnąć... Właśnie jestem w trakcie realizacji jednego z nich:) A jak tam testy?:>
Mario_B.
25 kwietnia 2006, 20:53
Ale teraz sciemniasz ... wszystko jest do osiągnięcia...tylko trzeba chcieć ... to tak jak z pracą... niby jej nie ma a jak poszukasz to jest pełno...

Dodaj komentarz